W zeszły piątek na poznańskim lotnisku “Ławica” miała miejsce bardzo groźna sytuacja. Funkcjonariuszy straży granicznej zaniepokoił pozostawiony bez opieki bagaż. Pakunki nie miały zaklejonych na sobie zawieszek transportowych co tym bardziej zaniepokoiło służby . Podejrzany bagaż znajdował się w hali odpraw biletowo bagażowych, która łącznikiem pomiędzy terminalami. Niestety nie udało się znaleźć właścicieli bagażu więc władze lotniska były zmuszone ogłosić ewakuację.
Na miejsce zdarzenia zostały wezwana straż pożarna, pogotowie oraz pirotechnicy. W sumie ewakuowanych zostało 50 osób.
Podejrzany bagaż zostały prześwietlone przez pirotechników. Znajdowały się w nim rzeczy osobiste, odzież, komputer i laptop.
Po pozostawiony bagaż w końcu zgłosiła się 42-letnia kobieta. Kobieta została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
